Premiery: druga połowa Stycznia – Resident Evil 2, Kingdom Hearts III
Druga połowa stycznia zapowiada się o wiele ciekawiej niż pierwsza. Pod koniec miesiąca dostaniemy kolejną pełnoprawną część Kingdom Hearts. Tego samego dnia wychodzi również jedna z najbardziej oczekiwanych gier tego roku – remake Resident Evil 2. A jeżeli nie jesteście zainteresowani tymi dwoma dużymi premierami, reszta styczniowych premier może was raczej zawieść… no, chyba że macie bardzo specyficzne gusta.
Ace Combat 7: Skies Unknown (PC, PS4, Xbox One) – 18 Stycznia
Seria Ace Combat bawi miłośników symulatorów już od ponad 20 lat. Co zaś wyróżnia najnowszą, siódmą odsłonę serii? Na pewno rewelacyjna grafika wspierana przez Unreal Engine 4. Wersja na PS4 dostanie też tryb VR na podobnej zasadzie jak Resident Evil 7, co na pewno ucieszy fanów wirtualnej rzeczywistości. Ale prawda jest taka, że to tytuł stworzony dla bardzo specyficznego targetu. Ci, którzy kochają takie produkcje, powinni być zadowoleni – pierwsze recenzje są bardzo dobre.
Hype level: tylko dla fanów wirtualnego latania
Travis Strikes Again: No More Heroes (Nintendo Switch) – 18 Stycznia
Travis Touchdown powraca! Po 9 latach Suda51 postanowił powrócić do tej serii i przypomnieć wszystkim o tym zakręconym bohaterze i jego uniwersum. Niejaki Badman szuka zemsty na tytułowym Travisie. Gdy go atakuje, obaj przenoszą się do świata gier komputerowych. Klasyczny hack’n’slashowy gameplay dostaniemy tu zaserwowany w perspektywie widzianej z zawieszonej kamery. Co więcej, zaprojektowane poziomy mają być wypełnione nawiązaniami do gier indie. Mimo wszystko, ja póki co nie jestem przekonany. Ale mam nadzieję, że gra okaże się sukcesem, bo chętnie zobaczyłbym obie części No More Heroes wydane na Switcha. A może nawet pełnoprawną kontynuację?
Hype level: czekać na recenzje
Resident Evil 2 Remake (PC, PS4, Xbox One) – 25 Stycznia
Początek roku, a już dostajemy grę, która podejrzewam będzie przodować w rankingach najlepszych gier na jego koniec. Powrót do Raccoon City był wyczekiwany przez fanów już od dawna, ale wszyscy spodziewali się raczej czegoś na miarę remake’ów Resident Evil 0 czy 1. Tymczasem, używając swojego rewelacyjnego REEngine, postanowiono stworzyć Resident Evil 2 od nowa. Dzięki temu nie dość, że gra wygląda obłędnie, to pozwoliło to też na drastyczne zmiany w gameplay’u w porównaniu z oryginałem. I dobrze, bo archaiczne sterowanie i specyficzny design starych odsłon ma już swoje lata i męczy – chociażby we wspomnianych już innych remake’ach. Nieważne czy jesteście, czy nie jesteście fanami serii lub horrorów – to będzie hicior!
Hype level: day one
Kingdom Hearts III (PS4, Xbox One) – 25 Stycznia
Dla zwolenników tej serii to dzień, na który czekali długimi latami. Zawiła i niezrozumiała (nawet dla fanów) historia po 14 latach doczeka się kolejnej odsłony. Kingdom Hearts to w skrócie action RPG, którego świat to zmiksowanie uniwersów Disney’a oraz Final Fantasy. W tej części razem z Kaczorem Donaldem i Goofy’m odwiedzimy między innymi światy Piratów z Karaibów lub Toy Story. Znawców serii nie muszę namawiać – całą resztę raczej zachęcam, ale może najpierw warto zainteresować się poprzednimi częściami gry? Ja mam właśnie taki plan, aczkolwiek raczej mi się do niego nie śpieszy…
Hype level: zimny jak serce Elsy
Dragon: Marked for Death (Nintendo Switch) – 31 Stycznia
Ostatniego dnia miesiąca dostaniemy natomiast bardzo ciekawy tytuł na Switcha. Dragon: Marked for Death to dwuwymiarowa gra akcji z bardzo mocnymi elementami RPG. Każda z postaci do wyboru posiada osobny zestaw umiejętności, co znacząco wpływa na sposób gry solo. Takie zróżnicowanie bohaterów jest tym bardziej istotne, ponieważ w rozgrywce może wziąć udział nawet do czterech osób równocześnie. Mamy tu klasyczny podział na tank/heal/dps, którego raczej nie widujemy często, a szczególnie w dwuwymiarowych produkcjach. Wygląda to bardzo obiecująco.
Hype level: smoczy apetyt