Premiery: druga połowa kwietnia 2020
Możecie odetchnąć – już jest po wszystkim. Pomimo tego, że wiosenny kalendarz wydawniczy zapowiadał się szaleńczo, w ciągu roku mocno się on przerzedził i poprzesuwał. Nie zmienia to faktu, że pomimo braku Cyberpunka 2077 (który oryginalnie miał wyjść wczoraj! Wyobrażacie to sobie?), druga połowa kwietnia uraczy nas sporą ilością interesujących gier.
Help Will Come Tomorrow (PC, PS4, Switch, Xbox One) – 21 kwietnia
Help Will Come Tomorrow toczy się w 1917 roku gdzieś głęboko na Syberii. W wyniku tajemniczego wypadku pociągu grupka ludzi z różnych klas społecznych musi zacząć współpracować by przeżyć. Aby doczekać ratunku będą musieli przetrwać mroźną temperaturę, zdobyć pożywienie, ale też przede wszystkim – odrzucić na bok społeczne uprzedzenia. Śliczna rysowana grafika wraz z kompleksowymi systemami relacji i przyjaźni między bohaterami powinny zapewnić sporo frajdy z rozgrywki.
Hype level: wygląda obiecująco
Picross S4 (Switch) – 23 kwietnia
Picross S4 to kolejna część fantastycznej serii gier logicznych na konsole Nintendo. Gracz dostaje pustą siatkę kratek i przy każdej kolumnie i każdym wierszu ma napisane ile kratek i z jakimi przerwami ma w nim być wypełnionych. Rozwiązanie takich zagadek to nie lada ćwiczenie dla mózgu, w pewien sposób porównywalne z rozwiązywaniem sudoku. Tak jak i tam, tutaj również trzeba skupić się zarówno na jednym wierszu/kolumnie, jak i na całej planszy. Tym bardziej, gdy plansze stają się coraz większe, a do wypełniania kratek zaczyna być potrzebne coraz więcej kolorów. Do tego wszystkiego rozwiązaniem zawsze jest jakiś pixelartowy obrazek, często animowany po ukończeniu etapu. Picross to legenda gier logicznych i bardzo miło zobaczyć kolejną jej odsłonę.
Hype level: dla fanów gier logicznych – obowiązkowo
Predator: Hunting Grounds (PC, PS4) – 24 kwietnia
Predator: Hunting Grounds to kolejny tytuł, który próbuje w udany sposób ugryźć koncept zaproponowany już dawno temu przez grę Evolve – asymetryczne pojedynki online, w których każda ze stron ma masę frajdy, a rozgrywka jest zbalansowana. Tym razem pomóc ma znana i uwielbiana na całym świecie licencja na kultowego Predatora, w którego wcieli się jeden z graczy i do którego dyspozycji oddany zostanie cały arsenał włącznie z laserami i siatką maskującą. Pozostali gracze zaś spróbują na niego zapolować korzystając z raczej standardowego wyposażenia. Asymetryczny multiplayer tego typu jest bardzo trudny do zaimplementowania, ale może dzięki rozległym beta testom i wsparciu Sony tym razem się uda?
Hype level: lekkie zainteresowanie
Trials of Mana (PC, PS4, Switch) – 24 kwietnia
W zeszłym roku fani serii Mana mieli nie lada gratkę. Nie dość, że wszystkie gry z serii włącznie z ostatnią, do tej pory wydaną jedynie w Japonii, miały dostać reedycję w postaci wersji na Switcha we wszystkich regionach, to jeszcze ten wspomniany rarytas miał doczekać się pełnoprawnego remake’u z grafiką w wysokiej rozdzielczości i dodatkową zawartością. Ja nie jestem fanem jRPGów z aktywnym systemem walki, ale jeżeli lubicie takie gry, to powinniście sprawdzić Trials of Mana.
hype level: dla fanów gatunku
XCOM: Chimera Squad (PC) – 24 kwietnia
Firaxis parę dni temu zaskoczyło wszystkich ogłaszając nowy tytuł w serii XCOM o podtytule Chimera Squad. Gra toczyć się ma kilka lat po wydarzeniach z drugiej części w świecie, w którym ludzie i wszelkie obce rasy starają się żyć w zgodzie. Dowodzić będziemy elitarnym oddziałem, którego zadaniem będzie utrzymywanie porządku w Mieście 31, gdzie tajemnicze organizacje próbują zachwiać powojenną koalicję. Poza bardziej lokalnym settingiem, wiele zmieni się również w samej rozgrywce – akcje żołnierzy wykonywane będą na zmianę, a permadeath znika na rzecz predefiniowanych bohaterów z głębokim tłem fabularnym. Takie niespodzianki lubimy.
hype level: za tę cenę ciężko się nie skusić
Gears Tactics (PC, Xbox One) – 28 kwietnia
Najbardziej zaskoczony ogłoszeniem nowego XCOMa musi być Microsoft, gdyż liczył on na to, że największą premierą najbliższych dwóch tygodni będzie Gears Tactics. Nadal tak chyba jest, ale czy tytuł ten da sobie radę ze sprawdzoną marką jaką jest XCOM? Uniwersum Gearsów już od dawna aż prosiło się o tytuł nastawiony bardziej na taktykę niż na akcję. Gears Tactics, podobnie jak Chimera Squad, wprowadza wiele nowych pomysłów do formuły znanej z XCOM. Mamy dostać dosyć rozległą opcję customizacji wyposażenia naszych żołdaków, zbliżoną bardziej do Diablo niż do klasycznych turowych strategii oraz o wiele szybsze tempo rozgrywki. To może być naprawdę dobry tytuł.
Hype level: do sprawdzenia w gamepassie
Sakura Wars (PS4) – 28 kwietnia
Sakura Wars to reboot kultowej gry z Segi Genesis z 1996 roku. Fabularnie śledzimy losy grupy błyskotliwych żołnierzy, którzy w latach 20 XX wieku pod przykrywką trupy teatralnej walczą z przybyszami z obcej planety za pomocą mechów. Brzmi szaleńczo? Pod względem rozgrywki gra była równie zwariowana i ambitna, łącząc w sobie powieść wizualną, symulator randkowania oraz głęboką taktyczną grę RPG. Warto jednak poczekać na recenzje, bo może pomimo odświeżonej oprawy graficznej i profesjonalnego tłumaczenia, warto sięgnąć po oryginał?
hype level: dla fanów anime
Moving Out (PC, PS4, Switch, Xbox One) – 28 kwietnia
Team 17 kontynuuje trend wydawania ekscytujących gier do lokalnej kooperacji. W Moving Out od jednego do czterech graczy zmierzy się z niewiarygodnym wyzwaniem jakim są przeprowadzki. Czy to w domu, czy na pędzącej autostradzie, czy też w przestrzeni kosmicznej – zawsze trzeba przenieść jakąś kanapę albo stół. Jeżeli macie mocne skojarzenia z serią Overcooked to słusznie – deweloper nie ten, ale za sukcesem tamtej gry w pewnym stopniu również stoi Team 17. Nic nie wskazuje na to, aby Moving Out nie powtórzyło sukcesu tamtej serii.
hype level: jeżeli macie z kim grać, to koniecznie spróbujcie