Lista: najlepsze gry o jedzeniu – drugie danie
Jakiś czas temu przedstawiłem wam kilka pozycji w świecie gier komputerowych, które były związane z jedzeniem i gotowaniem. Myśleliście, że to koniec? O nie, tamto to była tylko przystawka. Czas więc na kolejny zbiór gier, po których pójdziecie otworzyć lodówkę.
Battle Chef Brigade
Battle Chef Brigade to bardzo fajny indyk wydany dwa lata temu. W świecie high fantasy, najbardziej poważani szefowie kuchni, którzy odkryli jak serwować mięso potworów, założyli tytułową brygadę. Wcielamy się w rolę początkującego kucharza, który, aby do nich dołączyć, musi im zaimponować w… konkursie gotowania. Gameplay można tutaj podzielić na dwie części. Jedna jest grą akcji, w której zbieramy i polujemy na składniki do wykorzystania w późniejszym czasie. Druga jest grą logiczną, podobną trochę do Candy Crush. Warto spróbować.
Fruit Ninja
Fruit Ninja to gra, którą zna chyba każdy. Jeden z fenomenów początku epoki smartfonów z dotykowym ekranem, w pełni potwierdzający stwierdzenie, że to proste rzeczy są genialne. Celem gracza jest przecinanie owoców nadlatujących w jego stronę, czy to za pomocą palca czy stylusa. Z każdym kolejnym poziomem jest jednak coraz trudniej, czy to przez zwiększenie ilości i częstotliwości nadlatujących owoców, czy też poprzez stopniowe dodawanie przedmiotów, których musimy unikać. Jeżeli powiecie mi, że jeszcze w to nie graliście – chyba wam nie uwierzę.
https://www.youtube.com/watch?v=VFEhIrBi2G4
Food Fight
Food Fight to wydana w 1984 gra z prostszych czasów, jednak element związany z gotowaniem jest niezaprzeczalny. Sterujemy małym chłopcem, którym musimy dostać się na lewą stronę ekranu i zjeść pysznego loda. Jednocześnie na naszej drodze stają źli szefowie kuchni, którzy nie chcą nas dopuścić do tego przysmaku. Poradzić sobie z nimi możemy… rzucając w nich jedzeniem, które możemy znaleźć na naszej drodze. Klasyk.
I Am Bread
I Am Bread to abstrakcyjny tytuł, w którym kierujemy… kromką chleba. Celem gracza jest dotarcie do tostera i przemiana w chrupiący kawałek. Na naszej drodze jednak znajduje się mnóstwo przeszkód, które pobrudzą naszą kromkę, czyniąc ją niejadalną. Gra sprowadza się więc do kreatywnego szukania trasy, dzięki której po dotarciu do tostera nadal będziemy apetyczni. Jeżeli myślicie, że to popieprzona gra, to nawet się nie spodziewacie, jak o wiele dziwniej może być…
Major League Eating: The Game
Wiedzieliście, że jest oficjalna liga zawodów w jedzeniu na czas/na ilość? Bo Major League Eating: The Game to gra z licencją tej ligi i jest to absolutny karnawał szaleństwa. Nie dość, że w grze możemy sterować największymi gwiazdami ligi jak Joey Chestnut czy Sonya Thomas, to do tego gra została wydana tylko i wyłącznie na Wii. Sterowanie więc sprowadza się do symulowania odruchów jedzenia poprzez przykładanie WiiMote’a do ust. Sama rozgrywka przypomina trochę bijatykę, w której możemy przeszkadzać przeciwnikowi za pomocą m.in. gazów. W skrócie – złota era Nintendo, w której absolutnie każdy chciał ukroić dla siebie kawałek tortu z fenomenu jakim była konsola Wii.
Fat Princess
Fat Princess to fenomen początków rozgrywki online na konsolach i usługi PlayStation Network. W tej grze online drużyna gracza ma za zadanie odbić księżniczkę z przeciwnego obozu i jednocześnie nie dopuścić do uratowania księżniczki, którą sami więżą. Aby utrudnić to zadanie, księżniczkę można karmić magicznymi kawałkami tortu, co spowoduje przytycie jej do ogromnych rozmiarów. Gracz może wcielić się w jedną z wielu klas – wojownika, maga czy budowniczego, z której każda ma osobne umiejętności i rolę na polu bitwy. Szkoda, że gra jest uwięziona w ekosystemie PS3, gdyż z przyjemnością wróciłbym do niej na kilka partyjek.