Premiery: pierwsza połowa marca 2020

Wraz z marcem w końcu zaczyna się intensywny wiosenny okres wydawniczy. Już w pierwszej połowie miesiąca dostaniemy dwie ogromne premiery, a to dopiero początek. Poza sequelami do Ori oraz Nioh jest też kilka innych ciekawych gier, które być może przykują waszą uwagę.

Bloodroots (PC, PS4, Switch) – 28 lutego

Zanim jednak przejdziemy do marca, chciałbym jeszcze wspomnieć o jednej grze, która ukaże się jeszcze w lutym, a której data premiery nie była znana gdy pisałem poprzedni artykuł o premierach. Bloodroots, bo o niej mowa, to energicznie i bardzo interesująco wyglądająca gra akcji z piękną grafiką. Główny bohater, Pan Wilk, zostaje zdradzony przez swoich kompanów i porzucony na śmierć. Przeżywa jednak i postanawia dokonać na nich zemsty. Rozgrywka w sama sobie jest ciekawą wariacją na temat Hotline Miami czy też Ape Out, w której kolejne morderstwa głównego bohatera łączą się w piękną choreografię. Jest ona szczególnie efektowna biorąc pod uwagę możliwość wykorzystania jako broni wszystkiego co spotkamy na swojej drodze, od płotu, przez drabinę po… marchewkę.

Hype level: bardzo przyjemny indyk

Granblue Fantasy: Versus (PS4) – 3 marca

Granblue Fantasy: Versus to nowa bijatyka od Arc System Works – twórców serii Guilty Gear czy też świetnie przyjętego Dragon Ball FighterZ. Ich gry od zawsze cechują się niesamowicie szczegółową grafiką o ostrej kresce oraz bardzo oryginalnymi mechanikami pojedynków i poszczególnych postaci. Nie inaczej jest tutaj, gdzie tym razem ArcSys stworzył bardzo powolny, ale precyzyjny system walki bronią białą. Co ciekawe, gra poza pojedynkami 1 na 1 oferuje bardzo rozbudowany tryb RPG, w którym tytuł ten zmienia się w chodzoną bijatykę z rozwojem postaci. Wygląda bardzo obiecująco.

hype level: dla fanów dwuwymiarowych bijatyk

Murder by Numbers (PC, Switch) – 5 marca

Murder by Numbers to najnowszy tytuł tworzony między innymi przez twórców kultowego w niektórych kręgach Hatoful Boyfriend. Jest to przygodowa gra detektywistyczna, w której celem gracza jest rozwikłanie tajemnic stojących za morderstwami. Przesłuchiwanie podejrzanych, analiza miejsca zbrodni oraz szukanie wskazówek sprytnie jest tu połączone z grą logiczną mocno inspirowaną serią Picross. Wygląda bardzo uroczo i myślę, że będzie to naprawdę dobry tytuł.

hype level: warto mieć na uwadze

Pokémon Mystery Dungeon: Rescue Team DX (Switch) – 6 marca

Nintendo kontynuuje swój trend remake’ów starych gier, tym razem sięgając po dawno zapomnianą i dość niszową serię – Pokémon Mystery Dungeon. W serii tej pewnego dnia człowiek za pomocą jakiejś magicznej siły zostaje zmieniony w Pokémona. Wraz z innymi Pokémonami jego zadaniem jest przemierzanie losowo generowanych podziemi i próba powrotu do swojej oryginalnej formy. Rescue Team DX łączy w sobie odsłony: Red Rescue Team na Game Boy Advance oraz Blue Rescue Team na Nintendo DS. Poza mocno odświeżoną grafiką i efektami dźwiękowymi (w końcu oryginały mają już 15 lat) raczej nie zmieni się tu wiele, ale dla fanów serii jest to nie lada gratka.

hype level: tylko dla fanów serii

Yes, Your Grace (PC) – 6 marca

Yes, Your Grace to gra RPG. Jednak głównym zadaniem gracza nie jest przemierzanie lochów, zabijanie potworów i ratowanie królestwa lecz… rządzenie tym królestwem z perspektywy sali tronowej. Przyjmowanie petentów i zarządzanie zasobami królestwa przedstawiono w bardzo klimatycznej, dwuwymiarowej pikselowej grafice. Co ciekawe, z przedstawionych do tej pory materiałów wynika, że gra jest całkiem spora, także jeżeli się na nią zdecydujecie, możecie przyjemnie zaskoczyć się jej czasem trwania.

hype level: dla fanów średniowiecznych klimatów

Ori and the Will of the Wisps (PC, Xbox One) – 11 marca

Ori and the Will of the Wisps to długo wyczekiwany sequel do rewelacyjnej metroidvanii z 2015 roku. Przepiękna rysowana grafika, responsywne sterowania, sprytnie zaprojektowane poziomy oraz wzruszająca historia – to wszystko dostaliśmy już w oryginale. Twórcy przy okazji kontynuacji za cel obrali sobie stworzenie idealnego przedstawiciela gatunku – rozwijając i ulepszając wszystkie aspekty znane z oryginału oraz dodając masę nowych. Z tych samych powodów na grę czekaliśmy aż pięć lat – dzięki czemu deweloperzy chcieli mieć pewność, że wszystko to, co stworzyli w Ori and the Will of the Wisps, zachwyci graczy na całym świecie. To nie może się nie udać.

hype level: must have!

Nioh 2 (PS4) – 13 marca

Pomimo świetnych ocen, mojej sympatii do gier typu souls, jak i tego, że pierwsze Nioh było dostępne w ramach abonamentu Playstation Plus, nie było mi dane w ten tytuł zagrać. Z tego co się orientuję oferowała ona inną strukturę rozgrywki niż typowy otwarty świat spotykany w grach FromSoftware oraz dosyć mocne opcje customizacji ekwipunku i wyposażenia. Mimo to, gra ta nie zdobyła tak niesamowitej popularności jak Dark Souls czy Bloodborne. Team Ninja ma więc bardzo ciężki orzech do zgryzienia – stworzyć tytuł jeszcze lepszy niż świetny i dodać do niego ten magiczny pierwiastek, który zafascynuje graczy. Ja myślę, że się uda.

hype level: czarny koń wiosennego okresu wydawniczego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *